Moja babcia zwykła mawiać: Dzieciaku! Życie sobie trzeba umilać i uładniać! No i właśnie w ramach tej tezy przedstawiam Wam prosty stojak na jaja.
Wykorzystane materiały
Stojak będzie się składał z nawierconej deski i kwadratowych kawałków kantówki w roli nóżek. Potrzebne będą następujące materiały:
- deska sosnowa 38 x 20 x 2,5 cm (18 miejsc na jaja)
- kantówka sosnowa 2 x 2 x 10 cm
- wkręty do drewna 3,5 x 4
- bejca (kolor dąb rustykalny).
Stojak, a może taca
Na desce rozrysowałam sobie miejsca wiercenia otworów. Średnica każdego z nich będzie wynosiła 4 cm, a odstępy między nimi 2 cm.

Deskę ułożyłam na odpadach drewnianych, aby ochronić blat stołu. Całość przymocowałam ściskami stolarskimi, które unieruchomią deskę podczas wiercenia.

A no właśnie! Wiercenie. Do wybrania otworów sięgnęłam po wiertło łopatkowe (piórkowe) 40 mm. Znacie je już z wpisów o świecznikach i uchwycie na kieliszki:
- Drewniane świeczniki z rusztu, czyli cz. 10 recyklingu palet
- Złocone świeczniki, czyli cz. 11 recyklingu palet
- Drewniane świeczniki w bieli i miedzi, czyli cz. 12 recyklingu palet
- Nosidło na kieliszki do wina, czyli cz. 16 recyklingu palet
Przystępując do wiercenia pamiętajcie o osłonie oczu. Wiertło łopatkowe wybiera dużo materiału, który rozrzuca we wszystkich kierunkach.

Po nawierceniu otworów, deskę oszlifowałam papierem ściernym o gradacji 180.

W tej formie, deska już może spełniać rolę stojaka na jaja. Jednak ja postanowiłam dodać do niej nóżki
Nóżki stojaka
Nóżki zapewnią przestrzeń między deską a podłożem. Spowodują, że przedmiot wyda się lżejszy, a co ważniejsze zapewnią możliwość swobodnego chwytania stojaka od dołu.
Po zrobieniu skrzynki na owoce i warzywa został mi kawałek kantówki, który pocięłam na 4 kawałki o długości ok. 2,5 cm.

Każdy z kawałków nawierciłam, dzięki temu wkręt nie rozłupie drewna.

Otwory pogłębiłam wiertłem 8 mm. W tych zagłębieniach schowają się łby wkrętów. Dzięki temu nóżki stabilnie osiądą na podłożu.

Nóżki przykręciłam do deski wkrętami.

Następnie całość pomalowałam bejcą do drewna w kolorze dąb rustykalny.

Idea uładniania
Przekładanie soli, kaszy czy przypraw do ładnych pojemników nie znajduje się na spodzie piramidy Maslowa i można bez tego spokojnie funkcjonować. Z drugiej strony, to drobne rzeczy tworzą naszą codzienność. Tu nie chodzi o luksus, a o przytulność, która tak bardzo umila życie. Czy można trzymać jaja w sklepowych opakowaniach? Można. Tylko po co rezygnować z odrobiny uładnienia? Dlatego jeśli tylko możecie, uładniajcie co się tylko da!



Całusy 😉

PIĘKNY!!! Pomysł suuuper!
Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Dziękuję 🙂
Tego właśnie szukałam! Dziękuję Pani Justyno 🙂
Pozdrawiam Justyna 🙂