Bo to zima akurat, chwycił mróz i śnieg już spadł…

Witamy miłego gościa POZYTYWNI! Autorką dzisiejszego wpisu jest Iwona. Zimy i mrozu może nie ma, ale spróbujcie gołą stopą stać na terakocie – nogi marzną. To jak się muszą czuć moje kuchenne stołki – tyle lat na tym mrozie, bose? Muszą mieć skarpety… A poważnie, już za czasów szkolnych nie lubiłam dźwięków wydawanych przez krzesła […]

Dobre stopnie, czyli dalej o transferze – z serii IKEA hacks

  Na początku roku miałam w domu remont. Po zmianach, lub jak kto woli modne określenie METAMORFOZIE kuchni, zanikła u mnie zdolność obsługiwania górnych szafek. Cel był taki, żeby zabudować je do sufitu, likwidując tym samym dostępne powierzchnie płaskie, co uniemożliwi mężowi ich zastawianie słojami i butelkami. Cel osiągnięty, ale wzrost haniebny pozostał i niestety […]