Lubicie kawę? Ja jestem od niej uzależniona i nie mogę zacząć dnia bez kubka mocnego naparu. Smaczna kawa to jednak nie wszystko. Sądzę, że prawie połowa przyjemności wynika z odpowiedniego naczynia, a takie niełatwo znaleźć. Poszukiwania odpowiedniego kubka kończą się zwykle pokaźną kolekcją. Niektóre egzemplarze są tak piękne, że szkoda je chować w szafce. Stąd […]
wkręcanie
Wieszak na narzędzia ogrodowe

Czy macie takie miejsce w garażu lub innym schowku, gdzie kotłują się narzędzia ogrodowe i bliżej nieokreślone duperele? W trakcie tegorocznej majówki podjęłam rękawice i taki zakątek ciemności, rodem z Azkabanu, postanowiłam zmienić w oazę organizacji i porządku za sprawą wieszaka na narzędzia ogrodowe. Wykorzystane materiały Jako materiał do budowy wieszaka posłużyły drewniane odpady: kawałki […]
System połączeń stolarskich Kreg Jig – jak to działa?

System niewidocznych połączeń oparty o otwory kieszeniowe czyli tzw. pocket-hole na dobre zagościł już w Polsce. Firmy takie jak Kreg Jig, Wolfcraft czy Triton oferują tego typu rozwiązania. Ja zaprezentuje zestaw od Kreg Jig. Zdecydowałam się na zakup tego systemu, ponieważ wydał mi się dobrą alternatywą dla łączeń na kołki czy systemu Domino. Dla amatora, […]
Stół warsztatowy

Dotychczas większe projekty wykonywałam na posadzce albo trawniku. Praca na kolanach lub w tzw. słowiańskim przykucu nie była mi obca. Za każdym razem gdy torturowałam swoje kolana zastawiałam się skąd we mnie tyle masochizmu, którym przecież gardzę. Miarka przebrała się podczas składania donicy. Zdecydowałam, że robię stół warsztatowy. Wykorzystane materiały Ten projekt jest przykładem na […]
Stół ogrodowy, czyli cz. 13 recyklingu palet

Czasami człowiek potrafi zaskoczyć sam siebie. Podczas jednego z ostatnich weekendów ja również sama sobie zaimponowałam wykonując stół ogrodowo-grillowy w niespełna godzinę (nie licząc malowania). Spontaniczne garden party wymagało refleksu i nie było czasu na specjalne przygotowania. Wykorzystałam więc tylko to co było w garażu: czyli ostatnie deseczki z palet, kawałki kantówki po zrobieniu ławki […]
Szyld czyli cz. 3 cyklu o recyklingu palet

Nie ma to jak podczas jesiennej słoty posiedzieć przy kominku. Jako czołowy przedstawiciel podgatunku zmarźlaków mogę godzinami tak się wygrzewać. Niestety mój mąż do tego podgatunku nie należy, więc powstała silna potrzeba skonstruowania czegoś w rodzaju ekranu, który powstrzyma rozżarzone powietrze. Z przyjemnością wróciłam do deseczek odzyskanych z palet, które już znacie z dwóch wpisów: […]