Pomysł na wiecznie zieloną półeczkę narodził się po Wielkanocy, kiedy to z wianków wydłubałam chrobotek reniferowy. Popatrzyłam na tę zieleninę i pomyślałam, że żal chować do pudełka. Wtedy oświeciło mnie, że ciągle mam sporo deseczek sosnowych odzyskanych palet. Mimo tego, że nie jest to łatwy materiał do pracy, bo są nierówne i powyginane, podjęłam wyzwanie. Potrzebne materiały: półka: deseczki: […]