Złocone doniczki

Podczas zimy człowiek lekko hibernuje. Albo jest zimno, albo ciemno, a najczęściej zachodzą obie sytuacje. Mimowolnie sięgamy po węglowodany (im prostsze tym lepsze) i seriale (ta sama prawidłowość co wcześniej). Po pewnym czasie metabolizm spowalnia, myślenie spowalnia, źrenice się zwężają, powłoka grubieje. Coraz częściej z tyłu głowy świdruje pytanie: czy jestem niedźwiedziem,  cyborgiem, a może niedźwiedzio-borgiem?

Niedźwiedzio-borg w markecie

Pewnego dnia idziesz z tymi zwężonymi źrenicami i niepewną tożsamością do marketu, a tam wiosna! W związku z tym na półki rzucono wszystkie kolory świata. Odkryto też na nowo potencjał działu OGRÓD i naszpikowano go nieprawdopodobnymi okazjami. Jak w tej sytuacji zachowa się niedźwiedzio-borg z zaburzoną optyką? Węglowodany proste to plus 10 do mocy, więc będzie walczył zawzięcie o doniczki i rośliny sezonowe z promocji.

Tyle doniesień z niesamowitego świata przyrody, a co u mnie? No cóż, to zapewne nic nie znaczy, ale kupiłam doniczki w promocji. Aby odwrócić uwagę od poprzedniego zdania, dodam że je ozłociłam. Zawiodę tych, którzy przywołali obraz Ludwika IV w ociekającej złotem i klejnotami stylówie, podczas konnej przejażdżki. To będzie złocenie przaśne zwykłym szlagmetalem.

Szlagmetal

Dlaczego nie użyłam złota? Przyczyna jest prozaiczna – cena 100 płatków (16×16 cm) szlagmetalu to koszt ok. 20 zł, natomiast ta sam ilość złota płatkowego (20 karatowego) to ok.  400 zł.

Szlagmetal to folia metalowa, rozklepana do cieniutkich płatków. Ten imitujący złoto zawiera w przeważającej części miedź, natomiast srebrny jest wykonany na bazie aluminium.

Szlagmetal jest zwykle sprzedawany z formie książeczek. Na zdjęciu kolor miedziany, złoty i srebrny.

Mimo tego, że płatki szlagmetalu są grubsze i twardsze od złota, najmniejszy powiew powietrza zabiera je w otchłań zapomnienia. Jeśli chcesz pociąć płatek na mniejsze fragmenty, najlepiej zrobić to po włożeniu go między złożoną kartkę papieru.

Szlagmetal można nakładać na dowolną powierzchnię. Jako podkładu można użyć farby akrylowej, a następnie lakieru akrylowego. Do przyklejenia szlagmetalu służy specjalny klej  – mixtion.

Szlagmetal  na bazie miedzi czyli w kolorze złotym lub miedzianym wymaga zabezpieczenia przed korozją. Służą do tego lakiery spirytusowe syntetyczne.

pointing s  Potrzebne materiały:

  • doniczka,
  • szlagmetal w wybranym kolorze,
  • klej do złoceń np. mixtion,
  • lakier spirytusowy syntetyczny (szczegóły na końcu wpisu) + pędzel,
  • lakier akrylowy + pędzel.

Przygotowanie powierzchni pod złocenie

Na powierzchnię doniczki nałożyłam dwie warstwy lakieru akrylowego o matowym wykończeniu (Vidaron). Pomalowałam całą doniczkę, również jej wnętrze. Lakier jest powłoką izolującą i zapobiega przenikaniu wilgoci do warstwy ozdobnej oraz wsiąkaniu kleju do złoceń w podłoże. Jeśli ktoś ma taką zachciankę, na lakier można położyć farbę akrylową lub kredową. Trzeba wtedy pamiętać o ponownym lakierowaniu.

Złocenie

Do przyklejenia złoceń służy specjalny klej o dźwięcznej nazwie mixtion. Jest to specjalnie spreparowany tłusty werniks. Można go dostać w sklepach z materiałami plastycznymi i/lub do dekupażu.

Klej do złoceń Mixtion Akrylowy „Anlegemilch” firmy Roman Szmal Art

Klej nałożyłam na miejsca pod szlagmetal i odczekałam ok. 15 minut. Mixtion ma białawy kolor, natomiast po wyschnięciu jest przezroczysty i lepki.

Ze względu na to, że szlagmetal jest bardzo delikatny trzeba bardzo uważać, aby nie odleciał przy głębszym wydechu. Początkowo chciałam nakładać go pęsetą, ale łatwiej było mi to zrobić po prostu palcami. Folia klei się dość mocno przy pierwszym zetknięciu z lepka powierzchnią, więc nie ma powtórek. Na szczęście to co się pozagina łatwo później wygładzić.

Najbezpieczniej jest szlagmetal docisnąć miękkim pędzlem. Są oczywiście specjalne pędzle wachlarzowate do złoceń, ale taki do makijażu też się sprawdzi. Ja wykorzystałam zwykły pędzel syntetyczny.

Zabezpieczenie złocenia

Jak już pisałam, złocenia wykonane przy pomocy szlagmatalu na bazie miedzi, który udaje złoto, trzeba zabezpieczyć. Zaleca się do tego celu lakier spirytusowy. Sprawdzą się więc politury (spirytusowe roztwory szelaku), a także werniksy na alkoholu. Ja użyłam werniksu bezbarwnego Mekka marki Renesans.

Dlaczego odpadają lakiery wodne? Czytałam, że nawet niewielka ilość wody powoduje patynowanie szlagmetalu. Oczywiście informacje tę potraktowałam jak rzuconą rękawicę, więc zaraz znowu coś ozłocę i polakieruję wodnym lakierem akrylowym.

Epilog z patyną w tle zapowiedziany, a teraz nasyćmy oczy złotem, miedzią i zielenią.

 

Całusy 😉

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

12 Replies to “Złocone doniczki”

  1. Wyszło efektownie! 🙂 Uwielbiam wszystko co złote, więc chętnie wypróbuję ten pomysł DIY 🙂

    1. Bardzo dziękuję. Złocenie okazało się prostsze niż przypuszczałam, więc zachęcam do spróbowania.

  2. Wow, zaintrygowałaś mnie tym szlagmetalem. W ogóle nie znałam tej nazwy, a teraz już wiem czego ewentualnie szukać. Bo ja mam obsesje na punkcie złota, a takie oklejenie to znacznie fajniejsza opcja niż po prostu psiknięcie farbą w sprayu. Dzięki ci wielkie 🙂

    1. Niestety na zdjęciach tego dobrze nie widać, ale szlagmetal daje bardzo błyszczący, metaliczny efekt. Ja takiego wykończenia żadną farbą nigdy nie uzyskałam. Jeśli lubisz złocenia to metoda dla Ciebie. Na ten szlagmetal można nakładać różne preparaty np. w celu postarzenia. Na razie badam temat.

  3. Hahaha, niedźwiedzio-borg zdecydowanie urzekł moje serce ♥ Piękne doniczki, takiej metody złocenia jeszcze nie znałam. Zapisuję!

    1. Niedźwiedzio-borg jest bardzo ważna postacią: bawi i uczy 🙂 Pozdrowienia.

  4. Wyglądają obłędnie – super. Tak nawet naturalnie 🙂 U nas w tym roku hiacynty zaaranżowaliśmy w szkle, też właśnie z mchem – polecam 🙂

    1. Widziałam takie aranżacje w szkle i bardzo mi się podobały. Nie ma wyjścia, trzeba też spróbować 🙂

  5. Zaskoczyłaś mnie Justyno 🙂 Poztywynie oczywiście 🙂 Nigdy o takim materiale nie słyszałam – jak widać człowiek uczy się całe życie. Zapiszę sobię nazwę i jak tylko będę w sklepie dla plastyków kupię i spróbuję.

    1. Dzięki. W sklepie dla plastyków stacjonarnym lub internetowym bez problemu wszystko dostaniesz. Daj znać jak cos ozlocisz

  6. cudne te Twoje doniczki, niewiele pracy a efekt po prostu świetny 🙂

    1. Takie projekty są najbardziej efektowne 🙂

Dodaj komentarz